5 komentarzy

  1. Agata

    Pani Angeliko, jak to dobrze, że są ludzie, którzy czytają „PCh” i mając odmienne zdanie – potrafią je rzeczowo zwerbalizować 🙂 Mój wegetarianizm wziął się dokładnie z takich samych przemyśleń, jak Pani. A mięsożerców lubię, ba, nawet więcej – niektórych kocham 😉

  2. Tereska

    Myślałam o pani refleksji o tym czego ludzie będą się wstydzić za kilkuset lat.Tutaj nie pomyślałam o zabijaniu zwierząt ,ale o zabijaniu dzieci nienarodzonych , przymusowych sterylizacjach w Afryce czy Azji, zmienianiu płci dzieciom ( coraz powszechniejszy proceder ) ,nachalnej i narzucanej siłą promocji homoseksualizmu wobec której dorastająca młodzież pozostaje całkowicie bezbronna

  3. Monika

    Ja też lubię i kocham miesozercow, choć sama nie jem mięsa od ponad cwiercwieku. Moje jedzenie mięsa przeszło mi „jak ręką odjal” po tym jak w czasie zajęć w rzeźni zobaczyłam uboj… przerażenie, niewyobrażalne cierpienie i odbieranie życia czujacej istocie. Skoro mam wybór, zdecydowałam, że nie będę w tym uczestniczyć. Wybrałam mniej cierpienia i więcej mojego zdrowia. Jestem za życiem, nie tylko KAŻDEGO człowieka, ale i zwierząt – na ile to tylko możliwe. PCh przestałam czytać, szkoda nerwów i mojego czasu. Dzięki za ten tekst. I dziękuję za takich ludzi, jak Pani. Pozdrawiam ciepło 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *