Hamerykański wytwór helołin vs. Wszystkich Świętych
„Szeląg, a ty byś puściła Alę na Halloween?” – takie pytanie zadała mi ostatnio znajoma, która jest umiarkowaną katosceptyczką – choć absolutnie nie jest agresywna i nie domaga się delegalizacji Kościoła. O tym, czy Halloween jest w porządku, czy może raczej ocieka satanizmem tak samo, jak Hello Kitty, pisali już niemal wszyscy katoliccy publicyści. Postanowiłam … [Czytaj dalej…]