Za co katolewaki kochają Tolkiena

Wyobraź sobie, że wchodzisz do kościoła. Przy jednym z ołtarzy widzisz nowy obraz – jest to, rzecz jasna, jakiś święty – dostrzegasz łunę aureoli. Postanawiasz podejść bliżej i zauważasz, że to wizerunek… twórcy Śródziemia, opisującego losy elfich klanów oraz wojen z siłami Mordoru! Tak – J.R.R. Tolkien może zostać oficjalnie uznany świętym. Czy tak się … [Czytaj dalej…]